"Tajemnica Szczęścia w Dekorowaniu Domu: Obejrzyj, Zakup, Zawiesz!"
Dekorowanie domu to sztuka, a jednocześnie sport ekstremalny, w którym każdy wybór może zaważyć na harmonii przestrzeni życiowej - i relacjach rodzinnych! Bo przecież każda wizyta w sklepie z wyposażeniem wnętrz przypomina podróż do nieznanej krainy, w której asortyment zaczyna się od świeczników, a kończy na rzeczach, których nazwy wymyślili zapewne mistrzowie Scrabble po nieprzespanej nocy.
Zaczynając od kuchni, gdzie wybór garnków jest równie trudny, jak rozwiązanie krzyżówki na poziomie eksperta, przechodzimy do salonu, który stawia przed nami dylemat: czy wygodniejsze są meble w stylu minimalistycznym, czy jednak te, które mają więcej poduszek niż zmysły śpiącej na nich osoby.
Nawiasem mówiąc, od środy 10 stycznia w sklepach Jusk rozpoczyna się sezon na zakupy do domu. Teraz, gdy zima w pełni, z pewnością znajdziemy coś, co poprawi nam nastrój - jak choćby poduszki w kształcie słońca (które niestety nie zastąpią promieni słonecznych) czy też dywaniki, które sprawią, że każdy krok stanie się wewnętrzną pielgrzymką do komfortu.
Wracając jednak do naszego wielkiego eksperymentu z aranżacją mieszkania, przemieszczamy się ku łazience, gdzie kolor ręczników musi idealnie pasować do odcienia kafelek, a przy tym harmonizować z naszymi emocjami podczas porannego szczotkowania zębów.
Na koniec warto wspomnieć o sypialni, której aranżacja przypomina wybór partnera życiowego - trzeba zadbać, aby było wygodnie, przytulnie, a jednocześnie zmysłowo. W tym przypadku nie ma miejsca na kompromisy, bo kołdra, poduszki i prześcieradło muszą tworzyć trójkąt miłosny z naszym snem.
Podsumowując, dekorowanie domu to wyzwanie na miarę życia, ale przynajmniej zawsze mamy pewność, że nasza przestrzeń życiowa jest jedyną w swoim rodzaju - nawet jeśli sąsiedzi mają identyczny zestaw garnków, których nie potrafią nazwać, podobnie jak my.
A pamiętajcie, od środy 10 stycznia w sklepach Jusk można znaleźć wiele elementów wystroju wnętrz oraz wygodne i niedrogie meble. Czyż to nie jest znak, że najwyższy czas na odświeżenie swojego królestwa domowego?
0 Komentarze